Forum Strażników Losu
Witamy na forum Strażników Losu
FAQ
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Szukaj
Forum Forum Strażników Losu Strona Główna
->
Rekrutacja Strażników Losu [Zamknięta]
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Strażnicy Losu
----------------
Informacje Ogólne
Rekrutacja Strażników Losu [Zamknięta]
Sojusz Almare
----------------
Sojusz dla Odwiedzających
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gelwin
Wysłany: Wto 18:18, 03 Cze 2008
Temat postu:
Widzę że ładnie się powiększacie - ja też do was dołączę tylko że muszą mi admini konto aktywować bo nie miałem internetu przez 2 miesiące.. i dlatego nie mogłem grać....
Griffith
Wysłany: Śro 21:40, 28 Maj 2008
Temat postu:
[Usłyszawszy słowa Gondgul'a Griffith uniósł wzrok swój i skinął głową.]
Maniss'ie dziękuje Ci wielce za pozytywne rozpatrzenie mojego podania, a wam Gondgulu i Agito, za wstawienie się za moją osobą.
Z szacunku, jakiego nabrałem do waszego klanu postanowiłem sobie jednak narzucić próbę - czasową. Chcę być pewien, że od momentu, gdy do Was dołączę będę dysponował wystarczającą ilością czasu oraz, że z pełną swobodą będę mógł wspólnie z Wami przygody przeżywać.
Jak wcześniej pisałem mam jeszcze obowiązek, który spełnić muszę, i szczerze nie wiem do końca, ile czasu mi ona zajmie. Gdy będę już wiedział, napisze.
Jeżeli postanowienie moje uszanujecie, i pozwolicie bym, po upływie odpowiedniego czasu zgłosił się do Was w celu, o który ubiegałem - dziękuję Wam za to.
Pozdrawiam,
Griffith
Maniss
Wysłany: Śro 20:18, 28 Maj 2008
Temat postu:
Zatem przyjęty. Zgłoś sie do mnie w grze
Gondgul
Wysłany: Śro 19:58, 28 Maj 2008
Temat postu:
Pytania moje dotyczą rzeczy materialnych i twojego otoczenia, bo o Tobie dowiedziałem się z twojego pierwszego listu. Wszystkie moje wątpliwości zostały rozwiane. ZA
agito
Wysłany: Śro 16:29, 28 Maj 2008
Temat postu:
<zastanawia>
Jestem
ZA
jesli tylko szybko wrocisz bo nie potrzebny nam nieobecny czlonek w klanie.
Griffith
Wysłany: Śro 16:07, 28 Maj 2008
Temat postu:
Gondgul'u co tobię rzec mogę na ich temat, skoro nie ma niczego o czym wspomnieć można. Imię ich jest ci znane, zaś z tego co pamiętam, gdy z nimi ostatnio rozmawiałem, mieli szkolić się na wojowników - Za wyjątkiem Gravena, który chciał być bliżej bogini i stać się kapłanem Shillien. Między innymi jego oddanie spowodowało, że i ja, pomimo swojej profesji, zostałem wierny Eva'ie.
Co do pytania związanym z żelastwem, które dzierżę - podarunek od przyjaciela. Zgodziłem się go przyjąć(na zasadzie pożyczki), choć nie było mi łatwo - może i brzmi to radykalnie, ale nie zwykłem przyjmować tak kosztownych i wyjątkowych rzeczy, zwłaszcza gdy wiem, iż raczej nie będę mógł się mu odwdzięczyć.
Gondgul'u zmartwiły mnie twoje pytania, bowiem nie, moja osoba, a rzecz materialna i moje otoczenie najbardziej Cię zainteresowały.
<odchodzi>
Pozdrawiam,
Griffith
Gondgul
Wysłany: Śro 14:07, 28 Maj 2008
Temat postu:
Wybacz, że o to proszę, ale klimatyczne wyjaśnienia takich rzeczy mnie nie satysfakcjonują. Powiedz, skoro te postacie mają po 1 kręgu to po co egzystują? Nie lubię szachrajstwa i niedomówień.
Griffith
Wysłany: Śro 14:04, 28 Maj 2008
Temat postu:
Ciężko mi o nich powiedzieć słów nawet kilka, bowiem znam ich tak jak i wy, tylko z imienia. Wiadomo mi jednak również, że nie zdążyli oni nawet w najmniejszym stopniu zaistnieć w krainie, ani otrzeć się o jakąkolwiek osobę.
Pozdrawiam,
Griffith
Gondgul
Wysłany: Śro 14:00, 28 Maj 2008
Temat postu:
Chętnie równiez bym się dowiedział czegoś o twoim sztylecie... bo widzę, że jest interesujący. Można spytać w jaki sposób go zdobyłeś?
Gondgul
Wysłany: Śro 13:55, 28 Maj 2008
Temat postu:
ja bym się chciał dowiedzieć czegoś więcej o twojej rodzince. Mówisz nam o Argithu i Tawnosa a na rycinie widzę więcej... Prosze o wyjaśnienia
Maniss
Wysłany: Śro 10:31, 28 Maj 2008
Temat postu:
Zdjęcie komnaty :
http://img408.imageshack.us/my.php?image=shot00002bmpzj3.jpg
Jestem ZA.
Gość
Wysłany: Wto 22:05, 27 Maj 2008
Temat postu:
Witaj Agito, rycinkę wyślę z opóźnieniem z przyczyn, na które nie mam wpływu...ale nie martw się, wkrótce spełnię Twoją prośbę.
Przez najbliższe dni długość moich wizyt w świecie będzie zróżnicowana, a powodem tego również jest lista zadań jakie musze wykonać w świecie rzeczywistym. Chciałbym jednakże zapewnić wszystkich, że zaraz po spełnieniu moich obowiązków, mój widok zdąży jeszcze wam zbrzydnąć <oczko>
Pozdrawiam,
Griffith
agito
Wysłany: Wto 21:36, 27 Maj 2008
Temat postu:
Podanie moze byc
Daj rycinke
I powiedz ile czasu spedzasz w grze?
Maniss
Wysłany: Wto 20:33, 27 Maj 2008
Temat postu:
Podanie mi się podoba. Daj adres rycinki, bądz wyslij mi.
Wracasz po długiej nieobecności do świata ? Bo szczerze nie spotkałem cię nigdy wcześniej a znam prawie każdego
Griffith
Wysłany: Wto 20:24, 27 Maj 2008
Temat postu: Griffith - podanie
Imię: Griffith
Rasa: Elf jasny
Profesja: Łucznik
Krąg: 44
Zza rogu wyłoniła się niebieskooka postać z bujną, jasną fryzurą. Widać było, że choć zbity mięsień w boju wyrobiony, obawiał się, czy zrobi na osobach w komnacie siedzących, dobre wrażenie. Przełknął ślinę i po chwili zaczął prawic:
Witajcie zrzeszeni w imię bogini Evy, która magów mocą, a wojowników pieczą obdarza. Moje imię "Griffith", wyszkolono mnie na łucznika juz ponad 44 lata temu, choć po dziś dzień nie miałem przyrządu, który winien mi służyć do polowania. Ku chwale bogini, której życie powierzam, zostałem obdarzony umiejętnością posługiwania się sztyletem. Może to zabrzmieć śmiesznie, ale zwierzynę zarzynać muszę właśnie tym żelastwem. Zwano mnie już różnie, choć najbardziej adekwatnym przezwiskiem było - "Szybkoręki". Wywodzę się z rodu, którego członkowie od zarania dziejów mieli zaszczyt służyć jako obrońcy Drzewa Matki, zapewniającej osłonę i rzucającej cień na wioskę moich braci i sióstr. Z woli starszyzny podróżuję po świecie z misją, której cel znany jest tylko mojemu sercu. Ale dosyć o mnie, pora powiedzieć słów kilka na temat osób, które traktuję jak rodzinę:
Argith - władca zgniłoszy i pan ciemności. Swą siłę czerpię z elementów nieczystych, jednak potrafi nad nimi zapanować, co czyni go kompanem dla każdego.
Tawnos - mistrz w swoim fachu, szkolony na gladiatora. Niegdyś członek gildii o identycznym regulaminie i podobnym herbie.
Pytacie: Dlaczego Strażnicy Losu? - Odpowiem wam szczerzę, że nie wiem. Może była to kwestia przypadku. Osobiście, jednak wierzę, iż to bogini wskazała mi was, bowiem właśnie tu odnajdę to, czego szukam - dobrego towarzystwa i wyśmienitej zabawy. Co więcej mam nadzieję stać się dla was dobrym kompanem zarówno na polu walki jak i w barze po udanym polowaniu.
Na koniec muszę dodać, iż ma natura elfa nie pozwala mi szukać zwady z żadną z ras czy też profesji, tak, więc nie mam żadnych uprzedzeń.
Regulamin klanu jest mi znany i przyrzekam na mą boginię, iż przestrzegać go będę.
Z pozdrowieniami,
Griffith
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Elveron phpBB theme/template by
Ulf Frisk
and
Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin